Śmiało mogę napisać, że to najlepsze risotto jakie jadłam. Pyszne, delikatne w smaku o bardzo grzybowym aromacie, z dodatkiem marchewki , szpinaku i pieczarek . Danie, które wywołalo wiele emocji, gdy w moim ulubionym risotto zamiast marchewki i pieczarek pojawił sie groszek , smierdzący parmezan i wino , którego i tak nie czułam - ha, teraz się śmieje ale wczesniej do śmiechu mi nie było. W końcu nie bez powodu mówi się, że kobieta potrafi zrobić kłotnie z niczego. Tak, ja potrafię ; )
SKŁADNIKI :
2 cebule
2-3 ząbki czosnku
1 szklanka ryżu risotto ( suchy )
1 litr bulionu grzybowego
2 średniej wielkości marchewki
2 garście szpinaku
około 10 pieczarek
sól, pieprz czarny do smaku
natka pietrszki
garś starkowanego sera mozarella
2-3 łyżki śmietany ( najlepiej kremówki )
2 łyżki masła
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA :
Cebulę i czosnek obrać, drobno posiekać a następnie zeszklic na rozgrzanym maśle. Dodać ryż, zalać połową bulionu i gotować na wolnym ogniu aż ryż wszystko wchłonie i zacznie pęcznieć. Od czasu do czasu zamieszać.
Marchewkę obrać i starkować na tarce o grubych oczkach a pieczarki pokroić
Wszystkie warzywa wrzucić do risotto, dolać resztę bulionu i dalej gotować.
Gdy ryż będzie już gotowy dodać śmietanę, tartą mozarellę i poczekać aż zgęstnieje mieszając. Doprawić solą , pieprzem, natką z pietrzuszki i cieszyć się, tak przegenialnym daniem ! ; )
Życzę smacznego ; )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz